Rodzina Yanosika się powiększa. W katalogu produktów marki pojawiło się właśnie nowe urządzenie – intuicyjny pilot ostrzegawczy Yanosik Alert do aplikacji Yanosik. To odpowiedź na potrzeby wszystkich zmotoryzowanych, którym zależy na bieżącym pozyskiwaniu informacji o trasie oraz zgłaszaniu zdarzeń, by poinformować innych kierowców. Yanosik Alert, choć z wyglądu niepozorny, potrafi wiele.
Kierowca poinformowany to kierowca bezpieczny
To stała dewiza twórców Yanosika, która stanowi filar dla działalności marki. Wszystkie rozwiązania projektowane przez brand mają na celu zapewnienie bezpieczeństwa kierowcom na trasie, które jest podparte bieżącymi informacjami o tym, co się na niej dzieje.
– Wierzymy, że kierowca, który otrzymuje aktualne informacje o swojej trasie może zawczasu zaplanować manewr i pozostać bezpiecznym. Zarówno nasza aplikacja, jak i urządzenia mają za zadanie komunikować kierowcom zdarzenia, które mają miejsce na trasie oraz ostrzegać przed potencjalnymi zagrożeniami – informuje Julia Langa, Yanosik
Nowe urządzenie Yanosika
W katalogu urządzeń Yanosika pojawiła się właśnie nowość – Yanosik Alert. To pilot ostrzegający o zagrożeniach na drodze, a także informujący o różnych zdarzeniach z trasy. Kierowca może korzystać z niego do pozyskiwania informacji lub do samodzielnego zgłaszania zdarzeń.
– Yanosik Alert działa w symbiozie z aplikacją. Po sparowaniu urządzenia wystarczy je zamontować w aucie i już zawsze będzie się włączało automatycznie, gdy tylko kierowca wsiądzie do samochodu. Pilot będzie ostrzegał o zdarzeniach na trasie z pomocą sygnałów dźwiękowych i świetlnych. Dodatkowo kierowca może zatwierdzać informacje o trasie jednym przyciskiem na pilocie – mówi Julia Langa, Yanosik
Pilot jest mały i bardzo prosty w obsłudze. Wyglądem przypomina myszkę od komputera, która składa się z dwóch przycisków „+” i „-”. Umieszczona została na nim również świecąca dioda, której kolor informuje o danym zdarzeniu, np.: żółte światło to komunikat o zbliżaniu się do zagrożenia, a niebieskie o pobliskiej kontroli prędkości.
Większy komfort jazdy
Ci, którzy już mieli okazję testować nowe urządzenie Yanosika podkreślają, że jego obsługa jest bardzo wygodna. Dodatkową zaletą jest możliwość skupiania całej uwagi na trasie, gdyż pilot komunikuje głosowo o danym zdarzeniu. Chcąc je potwierdzić wystarczy wcisnąć przycisk „+”, bez konieczności przenoszenia wzroku z trasy na urządzenie.
– Zależało nam na tym, by Alert miał kompaktowy rozmiar, a kierowca nie musiał wykonywać wielu czynności, by z niego skorzystać. Wystarczy, że zatwierdzi zdarzenie plusikiem lub je odwoła w analogiczny sposób – wciskając minus. Ważne było dla nas również to, by urządzenie włączało się samoczynnie, gdy kierowca wsiądzie do auta. W ten sposób nigdy nie zapomni o jego uruchomieniu i zawsze pozostanie bezpieczny – komentuje Julia Langa,Yanosik
Premiera Alertu w idealnym momencie
W obliczu nadchodzących zmian w taryfikatorze mandatów, które mają wzrosnąć o kilkaset złotych, już w przypadku przekroczenia prędkości o 30 km/h, twórcy Yanosika nie mogli wybrać lepszej daty na premierę urządzenia. Kierowcy już od momentu ogłoszenia informacji o podniesieniu kwot mandatów poszukują rozwiązań, które będą ich wspomagać na trasie i informować o kontrolach prędkości.
– Zapowiadane od Nowego Roku zmiany w taryfikatorze mandatów są dużym bodźcem dla kierowców, którzy zaczęli szukać rozwiązań informujących o zdarzeniach drogowych i kontrolach prędkości. W Yanosiku odnotowaliśmy ogromny wzrost sprzedaży, a nawet rozważaliśmy wprowadzenie limitów zakupu na osobę. Może jednak nie będzie to konieczne, ze względu na pojawienie się nowego urządzenia Yanosik Alert – komentuje Julia Langa, Yanosik
Zbliżające się nieuchronnie zmiany w przepisach to dobra motywacja do zakupu urządzeń monitorujących trasę i ostrzegających o zdarzeniach drogowych. Stawki mandatów wzrosną niebotycznie, a do tego będzie obowiązywać tzw. kara za recydywę – popełnienie tego samego wykroczenia w ciągu ostatnich dwóch lat od poprzedniego, skończy się podwójnym mandatem dla kierowcy. Zdecydowanie lepiej będzie wyrobić sobie nawyk bezpiecznej jazdy, a do tego pozostać dobrze poinformowanym o zdarzeniach na trasie.