Komu w góry, temu w drogę! Yanosik sprawdza, kiedy najlepiej wybrać się w trasę, by uniknąć korków

Planując wyjazd w góry warto wiedzieć wcześniej, kiedy wyruszyć w trasę, by uniknąć korków. Zwłaszcza, że w tym roku duża liczba turystów podąża właśnie w tym kierunku. A jazda w polskie góry może potrwać znacznie dłużej, niż nad morze, zwłaszcza gdy zamieszkujemy centralną lub północną część naszego kraju. Yanosik sprawdził, kiedy warto wybrać się w trasę w górski rejon Polski, aby uniknąć korków.

Wakacje zaczynają się od weekendu

Jeśli zdecydowaliście się na podróż w góry w piątek, to zapoznajcie się z godzinami, w których panuje najlepszy ruch na trasach górskich odcinków dróg.

Przygotowaliśmy zestawienie danych z naszej aplikacji, które określa natężenie ruchu na górskich odcinkach dróg, na podstawie średniej prędkości jazdy. Wzięliśmy pod uwagę piątki, soboty i niedziele w lipcu, w 4 przedziałach godzinowych – od 6 do 8 rano, od 12 do 14, od 16 do 18 po południu i od 20 do 22 wieczorem. To najpopularniejsze godziny podróży, na które decyduje się większość kierowców – informuje Julia Langa, Yanosik

Piątek

Piątek to doskonały dzień na wyjazd, dla wszystkich tych, którzy chcą rozpocząć swój urlop od weekendu. Wiele osób decyduje się na podróż po pracy, a więc w godzinach wieczornych dopiero dociera do miejsca noclegu. Niektórzy z kolei, preferują wyjazd o wcześniejszych porach, aby skorzystać jeszcze z całego dnia. O których godzinach, w piątki, najlepiej podróżuje się odcinkami najpopularniejszych turystycznych dróg prowadzących do górskich miejscowości? Sprawdźmy.

Z naszego zestawienia wynika, że najwięcej kierowców podróżuje w piątki, w godzinach od 12 do 18. W tym czasie średnia prędkość jazdy maleje, zwłaszcza na DK49 w Nowym Targu, DK3 przy Szklarskiej Porębie, DW981 przy Krynicy-Zdrój oraz na DW946 przy Żywcu i S7 przy Rabce-Zdrój – komentuje Julia Langa, Yanosik

Z danych twórców Yanosika wynika, że największe natężenie ruchu czeka na kierowców DK3 podążających do Szklarskiej Poręby w godzinach od 12 do 18. Średnia prędkość na tym odcinku to 27-28 km/h.
Wolniej również pojadą Ci, którzy wybierają się do Krynicy-Zdrój, w godzinach od 12 do 14, średnia prędkość spada o 14 km/h.

Do Żywca, z kolei jadącym DW946 zalecamy podróż w godzinach wieczornych, kiedy średnia prędkość wynosi 71 km/h. W popołudniowych godzinach spada do 47 km/h.
Płynnie pojadą za to Ci, którzy będą przemierzać Rabkę Zdrój na odcinku S7. Tu średnia prędkość przez cały dzień waha się od 50-59 km/h.
Najlepszych wyborem będzie trasa przez autostradę A4 i A1, na których pojedziemy średnio 105-113 km/h.

Podróże w weekend najczęstszym wyborem kierowców

Wielu podróżujących zaczyna swój urlop dopiero od weekendu. To oznacza, że po całym tygodniu pracy wolą wsiąść za kółko wypoczętym w sobotę i wyruszyć do górskich miejscowości, w których mają zarezerwowany nocleg.
Nie ma się co dziwić – w wakacje znacznie łatwiej o wypadek na drodze, zatem zalecamy jechać wyspanym, skoncentrowanym i czujnym. Jak wygląda sytuacja na drogach w soboty? Czy czekają na nas korki?

Nasze dane wskazują na wzmożony ruch w godzinach od 12 do 14 na DW946 przy Żywcu i DW981 przy Krynicy-Zdrój w tych samych godzinach. Co ciekawe, na DW 946 przy Żywcu znacznie szybciej pojedziemy w sobotę, aniżeli w piątek – różnica to aż 8 km/h. Dużym zaskoczeniem jest również podróż na DK47, na której w godzinach od 12 do 14 panuje znacznie większy ruch. W tym czasie średnia prędkość jazdy to 35 km/h. Jeśli mamy możliwość, to lepiej jechać tym odcinkiem wczesnym rankiem lub wieczorem – podpowiada Julia Langa, Yanosik

Sobota

W soboty, w godzinach 12-14, widoczne jest również większe natężenie ruchu na autostradzie A4, gdzie średnia prędkość spada do 104 km/h na odcinku Kraków-Rzeszów. Wolniej pojadą również Ci, którzy wybierają się do Szklarskiej Poręby – średnia prędkość spada do 27 km/h w czasie od 12 do 18. Niewiele szybciej pojadą kierowcy na DK47 od południa do godziny 14 – średnia prędkość to 35 km/h.
Jeszcze mniejszą prędkość w tym czasie rozwiną kierowcy na DK49 (31 km/h) i DW981 przy Krynicy Zdrój (36 km/h).

A jak prezentuje się sytuacja w niedzielę? Czy to czas większej liczby powrotów do domu po urlopie?

Niedziela

W niedzielę na kierowców wciąż czekają utrudnienia na DK3 w okolicach Szklarskiej Poręby. Ten odcinek zdecydowanie warto pokonać we wcześniejszych godzinach lub pod wieczór. Inaczej musimy liczyć się ze średnią prędkością jazdy o wysokości 27 km/h.

Sytuacja na DK47 również jest napięta. W godzinach od 12 do 18 pojedziemy nią z prędkością 31-37 km/h. Podobnie na DK40 przy Nowym Targu, gdzie średnio rozpędzimy się do 34 km/h po południu.
Jeśli zależy nam na krótszym czasie powrotu z wakacji, to zdecydowanie bardziej będzie nam się opłacać jechać autostradami A1 i A4, na których spokojnie pojedziemy z prędkością powyżej 114 km/h.

Wybierającym się w trasę do górskich miejscowości możemy poradzić jedno – jedźcie rano lub wieczorem, inaczej czeka Was dłuższa droga i znacznie mniejsza prędkość na trasie. Jeśli zależy Wam na szybszej podróży do celu, to zdecydowanie bardziej opłacalną będzie podróż przez autostrady A1 i A4.