Po ośmiu latach przerwy pasażerowie znów będą mogli podróżować pociągami relacji Gliwice-Bytom. Dzięki temu, ten ok. 20-kilometrowy odcinek będzie można pokonać w niewiele ponad 20 minut, czyli niemal dwa razy szybciej, niż jadąc samochodem lub autobusem. Rozkład jazdy będzie dostosowany do godzin pracy przedsiębiorstw zlokalizowanych na terenie Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej w Gliwicach, a połączenie tej relacji – włączone do Żółtego Metrobiletu (Tarnowskie Góry – Katowice), który obowiązuje również na całej sieci ZTM. Oto szczegóły wprowadzanych zmian od niedzieli 12 grudnia.
Przywrócenie połączenia Bytom-Gliwice stało się możliwe dzięki zaangażowaniu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Metropolia również w całości finansuje koszt uruchomienia tych pociągów, który w 2022 roku wyniesie 5,2 mln zł.
– Dostrzegamy potencjał tej trasy w kontekście powstającej Kolei Metropolitalnej– mówi Grzegorz Kwitek, członek zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii.
– Dlatego w pierwszej połowie roku, gdy składane były wnioski do PKP PLK, zarządcy infrastruktury kolejowej w Polsce, dotyczące rocznego rozkładu jazdy na 2022 r., zaproponowaliśmy Urzędowi Marszałkowskiemu, aby uwzględnić również tę trasę. Zaoferowaliśmy także, że w całości sfinansujemy koszt tych połączeń. Koncepcja Kolei Metropolitalnej zakłada bowiem, że powstaną na niej przystanki, co w przyszłości zachęci dodatkowych pasażerów – wyjaśnia.
Budowa Kolei Metropolitalnej to najważniejsze zadanie, które realizuje Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia od samego początku swojego powstania. Nie ma bowiem szybszego i wygodniejszego środka transportu, niż pociągi. Na tak zurbanizowanych obszarach jakim są metropolie, tylko kolej może zdecydowanie skrócić czas codziennych podróży.
Dlatego też, poza pracami nad przygotowaniem wymaganej dokumentacji przed rozpoczęciem budowy nowych torów, GZM systematycznie zwiększa swoje zaangażowanie finansowe, by móc w ten sposób zwiększać częstotliwość kursowania pociągów na już funkcjonujących połączeniach. W ciągu niecałych czterech lat wzrosło ono z ponad 1 mln zł w drugim półroczu 2018 roku do ponad 17 mln zł, które według planów zostanie przekazane w 2022 roku.
Pociągiem już teraz można szybciej dojechać pociągiem niż… samochodem
Już teraz okazuje się, że na wielu trasach pociągi są bezkonkurencyjne pod względem czasu przejazdu. Jeszcze mocniej jest to zauważalne, gdy – niestety – dojdzie do nawet jednej, niegroźnej kolizji w centrum lub remontowany jest kluczowy odcinek trasy, co może wręcz sparaliżować ruch w kilkunastu miastach wokół.
– Na 13 relacji pociągów, łączących różne części Metropolii, tylko w jednym przypadku pociąg jedzie o ok. 2 minuty dłużej, niż szacowany czas podróży samochodem, a jest to związane tylko z tym, że pociąg ten ma ok. 10-minutowy postój w Katowicach, aby poczekać na przesiadających się pasażerów. Gdyby nie te 10 minut, to on również pojechałby szybciej – zauważa Wojciech Dinges, zastępca dyrektora Departamentu Komunikacji i Transportu GZM.
– We wszystkich pozostałych przypadkach – czas przejazdu jest ze zdecydowaną korzyścią dla pociągów, a w siedmiu z nich – trasę tę pokonamy nawet dwa razy szybciej. Jedną z takich tras jest przywracane od 12 grudnia 2021 roku połączenie w relacji Gliwice-Bytom – dodaje.
Nowe trasy dostępne z Metrobiletem, a we wspólnej ofercie pierwsza z tras Polregio
Wraz z wchodzącą zmianą rozkładu jazdy na kolei, który zacznie obowiązywać od niedzieli (12 grudnia 2021 roku) – na trasę Gliwice-Bytom w ciągu doby wyjedzie 15 par pociągów, które będą kursować co ok. godzinę.
Ponadto, w odpowiedzi na apele samorządowców, zwiększona zostanie częstotliwość kursowania pociągów na trasie Katowice-Sławków. Oznacza to, że od 12 grudnia 2021 roku również w pociągach obsługiwanych na tej trasie przez Polregio będzie można jeździć na podstawie Metrobiletu, czyli wspólnej oferty kolejowej i Zarządu Transportu Metropolitalnego oraz biletu dobowego (oznaczonego jako 24h+Kolej). W planach jest poszerzenie współpracy z Polregio na pozostałych trasach, obsługiwanych przez tego przewoźnika na terenie GZM.
Przypomnijmy, że ulgi, które przysługują poszczególnym pasażerom na kolei czy w komunikacji miejskiej ZTM, są wzajemnie honorowane od września 2021 roku. Dotyczy to w szczególności emerytów, rencistów czy posiadaczy karty dużej rodziny.
Wsiąść do pociągu i autobusu ZTM z Metrobiletem lub biletem dobowym za 15 zł
Przypomnijmy, że aby móc podróżować na terenie Metropolii GZM pociągami oraz autobusami, tramwajami i trolejbusami Zarządu Transportu Metropolitalnego, można korzystać ze wspólnej oferty biletowej, czyli Metrobiletu.
Metrobilet jest ważny 30 dni i w wersji normalnej kosztuje: 119 zł (tylko na terenie Katowic), 179 zł (na wybranym odcinku łączącym kilka miast) lub 229 zł (obowiązuje na wszystkich trasach kolejowych w GZM i całym ZTM). Bilety ulgowe są o połowę tańsze.
W związku ze zmianami, które zostają wprowadzone od 12 grudnia, powiększony zostanie również zakres obowiązywania dwóch Metrobiletów. Trasa Gliwice-Bytom zostanie włączona do Metrobiletu Żółtego, który uprawnia również do przejazdu pociągami od Tarnowskich Gór, przez Nakło Śląskie, Radzionków, Bytom, Chorzów do Katowic. Przypomnijmy, że na części tej trasy rozpoczyna się modernizacja infrastruktury i pojawi się zastępcza komunikacja autobusowa.
Z kolei pociągi w relacji Katowice-Sławków, zostają włączone do Metrobiletu Czerwonego, który obowiązuje obecnie na trasie kolejowej od Dąbrowy Górniczej przez Będzin i Sosnowiec do Katowic.
Natomiast, gdy nie podróżujemy codziennie, możemy kupić bilet dobowy ZTM. Kosztuje 15 zł i uprawnia do podróżowania od Sławkowa po Gliwice i od Tarnowskich Gór i od Dąbrowy Górniczej Ząbkowic po Kobiór i Bieruń Nowy – bez żadnego limitu – pociągami Kolei Śląskich, Polregio oraz ZTM przez 24 godziny. Można go kupić w aplikacjach mobilnych (Mobilny ŚKUP, mPay, SkyCash, moBILET oraz jakdojade.pl), a także w automatach ŚKUP. Podczas zakupu tego biletu, wybieramy datę i godzinę, kiedy rozpocznie się jego obowiązywanie – a więc nie musimy go kasować, a naszym pierwszym środkiem transportu może być pociąg.
Druga para torów z Gliwic do Katowic, a wkrótce decyzja ws. dotacji z Kolei Plus
Przed Metropolią również inne ważne projekty, które zbliżają do powstania sprawnie działającego systemu Kolei Metropolitalnej.
W minionym tygodniu GZM podpisała umowę na studium wykonalności budowy drugiej pary torów na trasie Gliwice-Katowice. Dzięki tej inwestycji będzie możliwe zwiększenie przepustowości trasy m.in. poprzez oddzielenie ruchu pociągów dalekobieżnych, jeżdżących np. w kierunku Wrocławia czy Przemyśla, którym dzisiaj pociągi aglomeracyjne, czyli zatrzymujące się na wszystkich przystankach osobowych– muszą ustępować pierwszeństwa.
Obecne ograniczenia przepustowości szlaków i mieszany ruch pociągów związany ze wspomnianą koniecznością ustępowania pierwszeństwa, nie pozwalają na zwiększenie częstotliwości kursowania pociągów metropolitalnych. Dlatego właśnie budowa oddzielnej pary torów jest tak ważną inwestycją z punktu widzenia powstającej Kolei Metropolitalnej.
Umowę na opracowanie studium wykonalności GZM podpisała wspólnie z PKP PLK, który jest zarządcą infrastruktury kolejowej w Polsce. Obie instytucje zapłacą za nie łącznie ok. 4 mln zł.
Na początku przyszłego roku Metropolia spodziewa się również wyników naboru do rządowego programu Kolej Plus. Zgłosiła do niego 13 projektów, których celem jest budowa nowych torów i przystanków osobowych o łącznej wartości ponad 1,5 mld zł.
Zgodnie z zapowiedziami, po zakwalifikowaniu poszczególnych projektów do dofinansowania, Metropolia sfinansuje wymagany wkład własny. Co więcej – aby zwiększyć swoje szanse na otrzymanie tego dofinansowania, podniosła również swój deklarowany wkład własny w przypadku projektów, zakładających budowę nowych torów. Łączna wartość szacowanego wkładu własnego dla wszystkich 13 inwestycji to ponad 300 mln zł.